sierpnia 25, 2016

sierpnia 25, 2016

TOFUCZNICA Z POMIDORAMI




Też w sezonie jecie pomidory z wszystkim? Ja daję je do sosu-wiadomo, bo smakują najlepiej z makaronem. Oczywiście jadam je na śniadanie i kolację. Z pajda chleba albo świeżą  bułą smakują jak marzenie. Pomidory można faszerować, grillować, piec i dodawać do zupy, albo dusić. Smakują po prostu bajecznie!





1/2 małej cebuli
1/2 łyżeczki kurkumy
1 duży pomidor lub 5 małych (odmiany koktajlowe, cherry, śliwka, koraliki)
liście bazylii ( u mnie grecka o drobnych listeczkach)
1 łyżeczka oleju
2 łyżki mleka roślinnego lub wody
pieprz


❤ Rozgrzej patelnie z olejem i dodaj drobno posiekaną cebulkę oraz kurkumę. Wymieszaj.

❤ Tofu pokrusz w dłoniach lub przy pomocy widelca i wsyp na patelnię.

❤  Dodaj szczyptę soli oraz płatki drożdzowe.

Dodaj pokrojone w kostkę pomidory. Mniejsze wystarczy przekroić na pół.

❤ Mieszaj tak by duże kawałki tofu rozkruszyły się. Niech tofu nabierze żółtego koloru od kurkumy, a pomidory zmiękną  i nabiorą temperatury.

Jeśli tofucznica jest za sucha dodaj łyżkę wody lub mleka roślinnego.

Na koniec spróbuj i dopraw solą kala-namak (to ta jajeczna) i pieprzem

❤ Posyp świeżymi listkami bazylii.




16 komentarzy:

  1. Bardzo smacznie to wygląda :)
    Zapraszam również do mnie, a tam 52 triki kuchenne, które ułatwią Wam gotowanie.
    O większości na pewno nie mieliście pojęcia !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajna bazylia! :) Bardzo kolorowe danie, wygląda apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To bazylia pieprzowa? Też w tym roku taką zasadziłam na balkonie. Śliczna jest☺ A tofucznica wygląda pysznie - zjadłabym taką na śniadanko i to że swoimi pomidrokami! Mniam😀

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaką rolę odgrywają tu płatki drożdżowe? Tofucznica wyjdzie, jeśli ich nie dodam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyjdzie. Jak sie ma płatki to się je dodaje do wszystkiego :)😂😁😁

      Usuń
  5. Płatki drożdżowe nadają delikatnie serowego smaku. Natomiast ja bym użyła ich na końcu, jako posypkę, bo pod wpływem temperatury tracą wartości odżywcze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdziwienie... drugi raz robiłam coś z tofu i wyszło smacznie ��

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześć! to przepis na jedną czy dwie porcje?:) (Zakładając, że raczej na kolację i bez chleba:).

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrobiłam z połówki tofu, żeby tylko spróbować i się zakochałam. Jak dla mnie lepsza od normalnej jajecznicy, ktora zawsze dla mnie była glutowata, natomiast tofucznica rewelacja! Zrobiłam wszystko tak samo jak w Twoim przepisie i już wiem, że TOFUcznica będzie często królować u mnie na śniadanie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja wiem, że przepis stary, ale muszę skomentować: dzięki Ci wielkie za niego, wszedł na stałe do menu mojej mięsożernej rodziny. A to duży sukces, naprawdę ciężko ich przekonać, że kuchnia roślinna jest super. Od siebie dodam, że nie daję w tym przepisie zwykłej soli tylko samą sól kala namak, poza tym ta wersja tofucznicy w 100% u nas zawsze się udaje :) Świetnie komponuje się do przygryzania z ogórkami kiszonymi - to moje ulubione combo ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zrobiłam pierwszy raz. Pychotka. Zamiast bazylii dodałam zieloną pietruszkę

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrobiłam pierwszy raz z Twojego przepisu i jestem zakochana w tym smaku :) zamiast bazylii użīłam szczypiorku i smakuje nawet osobom jedzącym zwykłą z jajek :)
    gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czy może być tofu wędzone?

    OdpowiedzUsuń
  13. Poproszę złotą łopatę za odkop roku. Zrobiłam, przepyszne, rocznica została odczarowana!

    OdpowiedzUsuń