Złoty, pieczony kalafior faszerowany ziołowo-cytrynowym tofu.
Przepis bardzo prosty, a robi wrażenie. Dodatek ziół sprawia, że całość jest bardzo aromatyczna. Przemycone w kalafiorze tofu to oczywiście źródło białka . Dla osób, które boją się kalafiorowych wzdęć polecam do gotowania dodać listek laurowy lub gałązkę koperku.
Głowa kalafiora
1 kostka tofu naturalnego (180-200g)
Skórka z cytryny
Sok z 1/2 cytryny
3 łyżki oliwy
Sól
Pieprz
Kilka gałązek bazylii , pietruszki lub kolendry
Kilka listków mięty lub koperek
Szczypiorek
2-3 łyżki bułki tartej lub innego panieru
Oliwa
💚Głowę kalafiora przenieś do gotującej się i lekko osolonej wody. Przykryj i gotuj ok 10 minut. Wyłów i zostaw na desce by się ostudził .
💚Tofu przenieś do miski. Zetrzyj skórkę z cytryny i dodaj sok z 1/2 cytryny. Dodaj oliwę, dobrze posól i popieprz. Zblenduj na gładką pastę.
💚Świeże zioła drobno posiekaj i dodaj do masy. Wymieszaj, niech będzie ich dużo i niech będzie aromatycznie . Dodawaj bułki tartej - ja użyłam panieru z ciecierzycy. Mieszaj, farsz powinien wyjść dość suchy. Dopraw solą i pieprzem.
💚Weź głowę kalafiora. Lekko rozchylaj różyczki kalafiora i wypychaj farsz. Również od spodu. Wkładaj farsz gdzie się da!
💚Przenieś nafaszerowanego kalafiora na blaszkę. Skrop oliwą. Można lekko popieprzyć i posypać ziołami dla aromatu.
💚Piecz w 180-200 stopniach około 30-40 minut, aż kalafior się zarumieni.
💚Podawaj z młodymi ziemniaczkami lub kaszą .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz