lutego 14, 2014

lutego 14, 2014

PIADINA- WŁOSKIE PLACUSZKI NA KRÓLEWSKIE ŚNIADANIE LUB LUNCH




  
La j'è bona in tot i mud, la j'è bona énca scundida sa' n'avì ancora capì, a scor propri dla pida.


Wszyscy znamy takie włoskie przysmaki jak pizza, focaccia, bagietki, czosnkowe bruschetty czy panini.
A czy słyszeliście o paidina, włoskich placuszkach? Nie? To zaraz Wam o nich opowiem.

Piadina zwane również włoskimi tortillami to cienkie placuszki pszenne z dodatkiem proszku do pieczenia lub sody. Tradycyjne pochodzą z północnych Włoch z Emilia-Romania. Tam wypiekane są na ceramicznych talerzach bezpośrednio nad ognikiem lub w piecach. Uzyskały nawet status regionalnej potrawy.
Swego czasu piadiny można było kupić z dowolnymi dodatkami w przydrożnych budkach tzw piadineriach, coś w rodzaju polskich budek z zapiekankami. Pisadina spopularyzowały się i teraz można dostać je w większości włoskich restauracji i barach. Na szczęście można przyrządzać je w domu na grillu lub po prostu na patelni. 

Wykorzystajcie swoje ulubione dodatki. Dla bogactwa warto wypróbować piadine z majonezem ryżowym , sosem czosnkowym lub wybranym pesto





przepis na 5 placuszków:

2 kubki + do posypania blatu mąki pszennej
1/2 kubka wody
około 1/3 kubka oliwy z oliwek
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia lub sody

Dodatki:

pomidor
suszone pomidory
dojrzałe awokado 
rukola/roszponka/świeży szpinak
tofu lub tempeh 
szczypiorek
czerwona cebula
oliwki
oliwa z oliwek 

♥ Mąkę przesiej przez sitko do miski. Dodaj proszek do pieczenia i sól. 

♥ Dodaj wodę i zacznij mieszać otwartą dłonią. Powoli dodawaj oliwy. Dużo oliwy.

♥ Ciasto powinno odchodzić od palców, ale być nadal mokre. 

♥ Miskę przykryj ściereczką i zostaw na około 30 minut.

♥ Podziel ciasto na 5 kulek. Każdą oprósz mąką. 

♥ Rozsyp mąkę na blacie i wałkuj każdą kulkę na okrągły placek grubości około 4mm. 

♥ Rozgrzej patelnię

♥ Każdy placek piecz z dwóch stron, niech będą mocno rumiane. * 

♥ Pomidora pokrój na cienkie plastry. Awokado przekrój na pół usuń pestkę skórkę. Pokrój na paski. Inne dodatki również pokrój na mniejsze części. 

♥ Na połowie placka rozłóż ulubione dodatki i polej oliwą z oliwek. 

♥ Złóż na pół i zajadaj. 

* Po każdym upieczonym placuszku przetrzyj patelnię ręcznikiem papierowym. Resztki mąki szybką się palą pozostawiając nieprzyjemny zapach i dym ;)
       

13 komentarzy:

  1. Znam też przepis na drożdżach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bardzo smakowicie i na pewno wypróbuję wkrótce:) Uwielbiam twoje przepisy. Zawsze naroisz smaka:D Pozdrawiam!

    floweryelephant.blogspot.com - jakbyś miała czas zobaczyć mojego bloga i moje prace i je ocenić to byłoby mi bardzo miło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie wygląda :)) Świetne połączenie smakowe!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny , taki na raz dwa i mamy ciekawe danie. zdjęcia bardzo apetyczne

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozwoliłam sobie nominować Cię do Liebster Award :)
    Szczegóły w notce na moim blogu:
    http://veganicious.blogspot.com/2014/02/nominacja-do-liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe i smakowite. Choć wolę drożdżowe.

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny przepis, na pewno wypróbuje. pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny blog, pełen inspiracji :) Dzisiaj miałam okazję zjeść piadinę z kremem z pomidorów. Zapraszam również na mojego bloga :) http://slowfoodandsweet.blogspot.com/2014/04/krotkie-rozmowy-o-tartach-jako-koneser.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  9. Jako mięsożerca z krwi i kości, lekko zdziwiony muszę powiedzieć, że zostałem zainspirowany Twoimi pomysłami. Widać muszę nadrobić zaległości w kuchni wegetariańskiej!

    OdpowiedzUsuń
  10. czy wyjdą na mące bezglutenowej?

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. przychylam się do pytania o wersję bezglutenową - da się?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @venila i @Daria muszę przyznać, że moje drożdżowe bezglutenowe wypieki nie wychodzą wspaniale, kiedyś użyłam nawet mieszkanki do pieczenia drożdżowego, a ciasto wyszło bardzo kruche. Zróbcie własną mieszankę mąki, ziemniaczanej, kukurydzianej, jaglanej i trochę ryżowej. Ja z proporcji "na oko" z takiego składu piekłam bułki i wyszły lepiej, niż z gotowej mieszanki :)

      Usuń